Z wizytą u Faraonów

W ferie zimowe wybrałem się na drobny odpoczynek do Egiptu. Nigdy wcześniej nie trenowałem takiego scenariusza a okazał się to doskonały pomysł na przełamanie słońcem zimowej pluchy. Przy okazji pobytu nad Morzem Czerwonym zdecydowałem się na wycieczkę do Luxoru i Doliny Królów. Ostatni raz byłem tam dokładnie 22 lata temu – tak więc bardzo chciałem zobaczyć stolicę Nowego Państwa po raz kolejny. Choć podróż okazała się bardzo męcząca (6 godzin busem w jedną stronę) to oczywiście warto było.

Zobacz więcej ... Z wizytą u Faraonów

Nie tylko Amsterdam

Na początek jesieni przypadł w tym roku kolejny wyjazd do Amsterdamu, gdzie poza sprawami zawodowymi wygospodarowałem sobie trochę czasu na „podróżowanie”. Tym razem postanowiłem odwiedzić Haarlem, który zwrócił moją uwagę w trakcie poprzedniej wizyty w Hadze oraz wrócić do Zansee Schans. Oba wyjazdy bardzo się udały o czym napiszę za chwilę.

Zobacz więcej ... Nie tylko Amsterdam

Sony i DJI na wakacjach (III)

Pomimo, że nie wrzuciłem jeszcze ostatniej części fotorelacji z wakacyjnej wyprawy to postanowiłem zrobić krótkie podsumowanie tejże z punktu widzenia sprzętu – tak już tradycyjnie, stąd temat wpisu. Oczywiście w tym roku zasadniczą (choć jak się za chwilę okaże bardzo marginalną) zmianą było to, że poza sprzętem fotograficznym (o tym później) wziąłem ze sobą drona – Mavic Air’a.

Zobacz więcej ... Sony i DJI na wakacjach (III)

Z Rzymu na Sardynię i Korsykę

Poprzednią część relacji z mojej tegorocznej wyprawy zakończyłem na ostatnim dniu w Zermatt.
Jak napisałem z samego rana wsiadłem w pociąg do Visp, gdzie z kolei złapałem szybkie połączenie do Brig. Z tamtąd miałem bezpośredni pociąg do Mediolanu, gdzie po niecałej godzinie oczekiwania wsiadłem we Freccięrossę do Rzymu.

Zobacz więcej ... Z Rzymu na Sardynię i Korsykę