Choć w naszym obecnym klimacie ciężko mówić o wiośnie – w zasadzie po zimie następuje lato – to jednak w tym roku postanowiłem poszukać tejże w motywach kwiatowych. Większość oczywiście pochodzi z Ogrodu Botanicznego PAN w Powsinie, jednakże kilka zdjęć też zrobiłem nad Wisłą i w parku Morysin.
pawel.online
Paweł Guraj w sieci