Przy okazji planowanego wyjazdu na AirPower 2024 pomyślałem sobie, że odwiedzę linię kolejową Semmeringbahn (którą poznałem od strony pasażera w trakcie codziennych podróży na poprzednią edycję AirPower). Przed wyjazdem zrobiłem małe rozeznanie co do możliwości fotograficznych i okazało się, że wszystkie najciekawsze punkty znajdują się w okolicach stacji Breitenstein – tam też postanowiłem wybrać się na łowy (zarezerwowałem na to 2 dni). Okazało się, że punkty są dobrze oznaczone, łatwo dostępne – trzeba tylko czasami nieco się powspinać leśnymi ścieżkami. Pogoda również dopisała.
Byłem absolutnie zachwycony tym kawałkiem linii. Abstrahując od piękna krajobrazu, w którym wije się ta linia, już samo doświadczenie słyszalnych z kilkudziesięciu kilometrów pociągów, których echo niesie się absolutnie ze wszystkich stron, jest fantastycznym przeżyciem. Linia ta uznawana jest za pierwszą prawdziwą górską linią kolejową w Europie a także pierwszą przeprawę kolejową przez Alpy. Wpisana jest na listę dziedzictwa światowego UNESCO.
Zdjęcia to oczywiście drobny ułamek tego co przywiozłem. Wszak ruch na linii jest na tyle duży, że w zasadzie przerwy w robieniu zdjęć są krótkie. Są momenty kiedy w zasadzie składy poruszają się jeden za drugim. Tym nie mniej, motywy są powtarzalne, tak więc już i ta galeria pewnie będzie odrobinę monotonna. Zapraszam.